/hamag/assets/otwarcie-jpg-11838.jpeg

Konique – marka dla koniarzy

Konique to młoda polska marka produkująca unikalne produkty dla koniarzy! To magiczne produkty rzemieślnicze dla miłośników zwierząt.

Data publikacji: 27.11.2017

Julianna Skałba, założycielka Konique połaczyła zamiłowanie do świata natury ze światem codzienności. Właśnie mijają trzy lata, od kiedy pierwszy raz pomyślała o tym, aby rozpocząć pracę nad marką skierowaną do miłośników koni i życia blisko natury. Konique to unikalne gadżety z drewna, a niebawem także torby i koszulki.

Julianna Skałba, fot.Paulina Struś

Angelika Drygas: Mam w domu koniarkę [śmiech]. Wiem, co to znaczy kochać konie i mieć bzika na ich punkcie. Czy ta pasja była w Twoim życiu obecna od zawsze? Jak to się stało, że postanowiłaś przekuć ją w biznes?

Julianna Skałba: Zamiłowanie do zwierząt towarzyszyło mi od najmłodszych lat. Jak to mówią „od dzieciaka” otoczona byłam ich niesamowitym światem i często udzielałam się w ich temacie — organizowanie zbiórek, wspieranie schronisk, pisanie listów czy zbieranie podpisów pod petycjami dotyczącymi ich praw było w moim stałym harmonogramie. Oczywiście do dziś poza fascynacją ich światem jest we mnie ogromna chęć ich wspierania. Moje życie w ogromnej mierze kręci się wokół koni. Staram się spędzać z nimi możliwie dużo czasu i jestem w to mocno zaangażowana, co w sposób naturalny przekłada się na moje życie, za czym przyszła myśl, aby stworzyć markę dla miłośników czterokopytnych. Tym sposobem powstało Konique (na Instagramie @mykonique), które ma za zadanie nie tylko wyrażać pasję, ale także dodawać otuchy, inspirować i przypominać, że dobre rzeczy zaczynają się w nas.

Konique, fot. Monika Żurek

A.D.: Skąd bierzesz pomysły na kolejne wzory?

J.S.: Głowa pełna pomysłów to mój dar od losu. Zdarzają się sytuacje, kiedy kłębi się ich i wykluwa ogromna ilość jednocześnie. Zdecydowanie jestem typem obserwatora, otaczający świat to dla mnie ciąg nieustających inspiracji, a zainteresowanie modą, sztuką czy kulturą, pozwala mi na dodatkowe, szersze spojrzenie. Na co dzień towarzyszą mi kreatywni ludzie, co dodatkowo sprzyja rozwojowi pomysłów i kreowaniu idei. Do przekuwania pomysłów w gotowe projekty staram się angażować twórcze osoby, które mogą także zademonstrować swoją wizję danej kwestii. To dzięki nim rzeczy, które pojawiły się w moim sercu i głowie, uzyskują ostateczny kształt.

Konique, fot. Blanka Skałba

A.D.: To taki kobiecy biznes... związany z naturą, funkcjonowaniem w rytmie slow. Czy w swoim życiu starasz się postępować według tych wytycznych?

J.S.: To prawda. Natura i jej przejawy są kwintesencją kobiecości. Oczywiście. Życie w rytmie slow jest mi bliskie od bardzo dawna. Właściwie, czytając książkowe pozycje z nim związane, uświadomiłam sobie, że żyje według proponowanych zasad od dawna i bardzo mi to odpowiada. Slow life jest dla mnie bardzo ważne, odnosi się to do bliskości naturze, relacji z ludźmi, tego co, i w jaki sposób robię, jak funkcjonuję.

A.D.: Czy w Polsce trudno jest rozpocząć swój biznes? Jakie są największe przeszkody?

J.S.: Myślę, że wiele zależy od pozycji wyjściowej danej osoby i jej zasobów, również finansowych. Dla mnie początek jest wciąż trudny. Konique to pomysły, które do mnie przychodzą i bliskie osoby, które mnie wspierają. Nie ma tutaj żadnej potężnej machiny. Być może przy zewnętrznym finansowaniu lub większym wsparciu małych, początkujących firm, byłoby łatwiej, ale nie zamierzam w tym miejscu narzekać. Wszystko idzie swoim rytmem, a ja wiem, dokąd zmierzam. Niebawem wystartuje nasz sklep internetowy z pierwszymi produktami, a już teraz istnieje możliwość zamawiania drewnianej biżuterii w przedsprzedaży. Wracając do kwestii trudności, nie ukrywam, że system związany z obowiązkowymi opłatami miesięcznymi dla przedsiębiorców może być dla małej początkującej działalności bardzo trudny.

Konique, fot. Monika Żurek

A.D.: Jakimi wartościami kierujesz się w Konique?

J.S.: Przede wszystkim są to pasja, autentyczność, otwartość i wrażliwość. Konique to życie w harmonii z samym sobą i innymi istotami, spoglądanie sercem, postępowanie z szacunkiem. 

Konique, fot. Blanka Skałba

Konique, fot. Blanka Skałba

Zobacz także

Ludzie / #Wywiad

classic-jpg-12024

Inspiracje są wszędzie. Wystarczy czasami przymrużyć oczy…

Jagoda Matuła-Krawczyk z Matuszka Tattoo opowiada o swojej pasji i kolorach, które w jej pracach są szczególnie ważne!

Ludzie / #Artykuł

classic-jpg-11984

„Po pierwsze powoli” – na zajęciach metodą Feldenkraisa

Czym jest technika Feldenkraisa? Jak może pomoc w odzyskaniu równowagi?

Ludzie / #Recenzja

classic-jpg-11831

KALINA i jej „Czyste Szumienie”

Polski pop w najlepszym wydaniu – KALINA „Czyste Szumienie” już w sklepach!