KALINA i jej „Czyste Szumienie”
Polski pop w najlepszym wydaniu – KALINA „Czyste Szumienie” już w sklepach!
KALINA długo kazała nam czekać na swój debiutancki długogrający krążek. Album „Czyste szumienie” trafił na sklepowe półki we wrześniu tego roku i od razu przykuł uwagę słuchaczy. Płyta przesiąknięta romantyczną nastrojowością nie tylko kontynuuje zaproponowany wcześniej kierunek artystyczny, ale tworzy również podwaliny dla nieszablonowego, ambitnego popu z elementami elektroniki. Wygląda znajomo? To tylko pozory. „Czyste szumienie” to album szczery i zaskakujący różnorodnością.
Polski pop wstrzymał oddech ponad rok temu po premierze znakomitego singla Kaliny pt. „Nawet Jeśli”, który wyznaczał zupełnie nowy kierunek w muzyce rozrywkowej. Słuchacze otrzymali świeży, wpadający w ucho materiał, łączący liryczny tekst z niespieszną, oszczędną aranżacją. Była to miła odmiana dla repertuaru naszpikowanego zachodnimi trendami czy tamtejszą dosłownością, który każdego dnia puszcza do nas oko za sprawą wielkich wytwórni i ogromnych budżetów promocyjnych. „Nawet Jeśli” było głębokim oddechem, iskierką nadziei, że polska muzyka skierowana do szerokiego grona odbiorców może nadal opowiadać ciekawe historie, robić to nowoczesny, oryginalny sposób i z dbałością o detale.
KALINA „Czyste Szumienie”
Autorką większości pomysłów, muzyki oraz tekstu była jedna osoba – Kalina Hlimi-Pawlukiewicz, aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna znana choćby z roli Weroniki w serialu „Barwy Szczęścia”. Jej delikatny głos zahipnotyzował słuchaczy, a wyrazista wizja artystyczna doceniona została falą ciepłych komentarzy i próśb o pełnoprawny krążek. Publiczność musiała uzbroić się w cierpliwość. Kolejny singiel „Pamiętam Cię” światło dzienne ujrzał dopiero w czerwcu tego roku, wywołując równie wielkie zaskoczenie. Kalina pokazała w nim swoją taneczną, lekką i marzycielską stronę, posiłkując się wątkami miłosnego uniesienia. Teatralny storytelling „Nawet Jeśli” ustąpił luźnym, dyskotekowym rytmom z zachodem słońca nad Warszawą w tle. Dwa tak skrajnie różne utwory, posiłkujące się zupełnie innym rodzajem wrażliwości mogły być albo dziełem przypadku i widmem klapy wydawniczej, albo świadectwem oryginalności i dojrzałości muzycznej Kaliny, która od początku planowała gatunkowy eklektyzm. Jakże wielkie było moje zaskoczenie, gdy „Czyste Szumienie” okazało się być albumem nie tylko doganiającym potencjał pierwszego singla, ale i wprowadzającym do dobrze spenetrowanej już popowej estetyki szereg nowatorskich rozwiązań.
Singiel “Biuro rzeczy znalezionych”
„Wolno płynie czas”, jak śpiewała sama artystka. Z pewnością ostatni rok był dla Kaliny okresem niezwykle produktywnym. Płyta „Czyste Szumienie” to 12 różnorodnych, nawiązujących do siebie piosenek oraz remix „Pamiętam Cię” przygotowany przez Jacka Sienkiewicza. Każdy utwór to w zasadzie samodzielna interpretacja, posiadająca swoją unikalną stronę i czerpiąca z tradycji m.in. disco lat 80 („Biuro Rzeczy Znalezionych”, „Cześć Tato”), piosenki aktorskiej („Motylandia”), minimalowej elektroniki czy downtempo, a nawet gospelowych upliftingowych chórków („Bug”). Utwory pozostają spójne w warstwie narracyjnej. Dominują motywy miłosnych uniesień i zawodów, choć nie brak również licznych nawiązań do natury czy atrybutów wielkiego miasta. Podczas gdy poszczególne numery jawią się jako ciepła, wakacyjna retrospekcja, inne tworzą warunki do wzruszeń lub pozostają tyrtejskim manifestem uczuciowej i twórczej wolności (tytułowe „Czyste Szumienie”). Całość pozostaje wierna elementom, do których przyzwyczaiła nas muzyka rozrywkowa. Poza wyrazistymi refrenami nie brak tu rytmicznych, wpadających w ucho melodii.
Singiel “Nawet Jeśli”
Wielkie brawa należą się zwłaszcza Kalinie, której czysty, szlifowany przez lata wokal dodaje utworom ekspresji i plastyczności. To ona jest odpowiedzialna za teksty i muzykę. W utworze „Twój Ojciec Nie Był Myśliwym” gra również na harfie. Produkcją płyty zajął się sam Max Skiba, postać kojarzona głównie z muzyką klubową oraz duetem KDMS, który współtworzył z brytyjską wokalistką Kathy Diamond. Dzięki niemu aranżacje zyskały finezyjny groove. Max doskonale rozumie współczesną muzykę elektroniczną, co procentuje z każdym kolejnym dźwiękiem. Na płycie nie ma śladu generyczności, każdy utwór to unikat, który tworzy przemyślane tło dla wokalistki. Nie mniej ważny pozostaje udział w projekcie Jacka Sienkiewicza, muzyka, producenta i deejaya, pioniera polskiego techno. Jego remiks „Pamiętam Cię” to swoisty znak jakości i sygnał, że słuchacze otrzymują materiał najwyższej próby.
Singiel “Pamiętam Cię”
Trudno opisać słowami muzykę, która pozostaje tak różnorodna i wielopoziomowa. „Czyste Szumienie” to rzadki przykład świadomego popu, który nie ociera się o kicz czy pretensjonalność najjaśniejszych gwiazd muzyki rozrywkowej, proponując w zamian autentyczną podróż po meandrach romantycznej wrażliwości. Kalina stworzyła płytę niszową, która pozostaje jednak na tyle uniwersalna i przystępna, by z powodzeniem podbijać listy przebojów.
Więcej informacji na temat płyty:
Lista utworów:
- Biuro rzeczy znalezionych
- Syreni śpiew
- Nawet jeśli
- Pamiętam Cię (singiel promujący)
- Grille i Tukany
- Dotykam ziemi stopami
- Cześć Tato
- Motylandia
- Słodkie życie w niebie
- Bug
- Twój ojciec nie był myśliwym
- Czyste szumienie
- Pamiętam Cię (Jacek Sienkiewicz remix) – bonus track
Singiel “Pamiętam Cię – remix”
Płyty posłuchać możecie m.in. w Spotify, Deezer i Apple Music
