
Telefon w małym palcu
To wygląda naprawdę ekstra!
Wearables to temat intensywnie eksploatowany przez większość firm choć odrobinę związanych z technologią. Jest im coraz trudniej zaskoczyć klienta innowacyjnym pomysłem, bo wiele rozwiązań stało się standardem, a konsument wymaga coraz więcej. Czasem jednak można trafić na perełkę, taką jak Sgnl.
Czym ujął nas Sgnl? To specjalny pasek, dzięki któremu poczujesz się niczym James Bond lub inny tajny agent. Po założeniu pozwala na odbieranie telefonów i rozmowę poprzez lekki ruch palca. Wygląda to naprawdę imponująco. Wszystko z powodu niewielkiego głośniczka wbudowanego w pasek – po zbliżeniu dłoni w okolice ucha i ust, umożliwia wygodną rozmowę telefoniczną, bez konieczności trzymania słuchawki. Urządzenie ma formę wygodnego paska do zegarka, który wystarczy podmienić w miejsce starego. Sgnl jest kompatybilny z tradycyjnymi zegarkami oraz smartwatchami, takimi jak Apple Watch, Samsung Gear, czy Pebble Time. Jest to idealna alternatywa dla zestawów słuchawkowych – z Sgnl odbierzesz telefon, nawet wtedy, gdy spoczywa on w twojej torbie lub kieszeni. Wystarczy zbliżyć palec dłoni, na której znajduje się opaska do ucha.
Palec wzmacnia dźwięk, blokując jednocześnie odgłosy z zewnątrz. Sgnl odebrawszy sygnał z telefonu, wytwarza wibracje poprzez specjalny Body Conduction Unit. Wtedy do akcji wkracza algorytm głośników, które dzięki selektywnemu podejściu do fal dźwiękowych wzmacnia i wycisza odpowiednie dźwięki. Takie rozwiązanie poza wygodą i brakiem konieczności trzymania w dłoni telefonu, ma także inne zalety. Mianowicie pozwala wyraźnie słyszeć głos rozmówcy, a jednocześnie rozmowa odbywa się dla postronnych osób na tyle cicho, że nie mogą oni jej podsłuchać, nie jest też uciążliwa dla otoczenia. Pozwala to także odbierać łatwo rozmowy, gdy telefon zaskoczy nas podczas jazdy rowerem, samochodem czy w komunikacji miejskiej, bez potrzeby przetrząsania torby w poszukiwaniu telefonu. W przeciwieństwie do zestawów słuchawkowych, pasek Sgnl nie rzuca się w oczy i możesz go nosić w dowolnej sytuacji. Nam taki gadżet bardzo się podoba – halo, 007, zgłoś się!
Źródło: Indiegogo