Piękna bezsenność ze Sleepy

Liczenie baranów czy picie melisy, to tylko niektóre sposoby na wieczorne wyciszenie i walkę z bezsennością. Ale są też mniej typowe metody na sen… jak Sleepy!

Data publikacji: 06.09.2017

Problem ze snem ma coraz więcej z nas. Wynika to z zawrotnego tempa życia oraz stresu, jaki każdy z nas przeżywa. Kredyt, problemy w pracy lub związku, a do tego awaria prądu czy kłótnia z najbliższym – to wszystko sprawia, że żyjemy w ogromnym napięciu. W efekcie, w nocy, zamiast ładować baterie i odpoczywać, przewracamy się z boku na bok. Aż połowa Polaków co jakiś czas ma problem ze snem, a jedna trzecia ma nawet kilka bezsennych nocy w miesiącu. Niektórym pomagają wieczorne rytuały i regularny sen o tych samych godzinach, inni sięgają po ciepłe mleko i unikają kawy pitej po 18:00. Marka Lush ma jednak inną propozycję.

„Sleepy” to nietypowy balsam do ciała, który poza dbaniem o skórę, ma także pomóc nam w walce z bezsennością. Naturalny skład przyjazny środowisku, piękne opakowanie i autorska receptura mogą skusić tych, którzy już dość maj liczenia baranów. W skład cudownego balsamu wchodzić ma m.in. olej migdałowy, woda lawendowa, olejek ylang ylang, wyciąg z owsianki, organiczne masło kakaowe oraz olejek jojoba. Lawenda czy owsianka od lat były znane ze swych relaksujących właściwości, więc ich obecność w składzie „Sleepy” nie dziwi. Ta kombinacja ma według Lush aż 99% skuteczności w leczeniu bezsenności, a do tego cudownie pachnie. Nic dziwnego, że sprzedaje się na pniu, a kolejni klienci niecierpliwie czekają na dostawę. Szczególnie, że recenzje kosmetyku są bardzo pochlebne.

– Mam nieuleczalną i przewlekłą chorobę, która powoduje ciągły ból i bezsenność nim spowodowaną. „Sleepy” jest jedynym produktem, który faktycznie pomaga mi podczas najgorszych nocy – pisze jedna z internautek. Większość z recenzji skupia się na autentycznej skuteczności, ale też pięknym zapachu oraz uczuciu pełnego relaksu i rozluźnienia. Nawet jeśli jest to jedynie efekt placebo, to najwyraźniej działa. W dodatku efekt jaki balsam pozostawia na skórze jest równie zadowalający – skład jest idealny, jeśli poza snem potrzebujesz także nawilżenia. „Sleepy” nie jest na razie dostępny w sklepach stacjonarnych w Polsce, ale można go bez problemu kupić online. Cena, w zależności od wielkości opakowania, wynosi około 10 lub 20 dolarów plus koszty przesyłki.

 

Źródło: Lush / Elle / Cosmopolitan

Zobacz także

Trendy / #News

i-dz-icon-jpg-13185

Małe zmiany dla dużej różnicy

Już 22 kwietnia obchodzić będziemy Międzynarodowy Dzień Ziemi. Z tej okazji warto poszukać sposobów na to, by zadbać o naszą planetę.

Trendy / #News

ikea-wiosna-icon-jpg-13175

Wiosenny powiew świeżości w IKEA

Wraz z wiosną w sklepach IKEA pojawiają się nowości produktowe, pozwalające tchnąć nieco świeżości do naszych czterech ścian.

Trendy / #News

s-d-icon-jpg-13159

Sztuka w cyfrowej odsłonie

Sztuka i technologia coraz częściej się przecinają. Chociaż nie, to złe słowo – raczej się: uzupełniają. Najlepszym tego dowodem jest ogłoszona właśnie współpraca pomiędzy domem aukcyjnym DESA Unicum a firmą Samsung.