
Ślub w klimacie glam
Jak prezentują się najświeższe trendy w modzie ślubnej? Czy wciąż pozostajemy w stylu zwiewnego romantyzmu?
Świeże kwiaty w mocnych kolorach, błyszczące dodatki, przepiękna papeteria, skromna, ale zadziorna sukienka, elegancki mężczyzna u boku. Tak ma wyglądać ślub w 2017 roku. O szczegóły zapytaliśmy Natalię Zielinską z Manufaktury Ślubnej, specjalistkę od magicznych stylizacji.
HAmag: Spotykamy się po raz kolejny, dlatego od razu przejdziemy do rzeczy [śmiech]. Nowy rok, nowe trendy?
Natalia Zielinska: Niekoniecznie. Jeśli chodzi o strój – udoskonalamy po prostu to, co dominowało do tej pory. Ciągle pozostajemy w klimacie romantycznym – koronkowe i kwiatowe suknie wciąż goszczą na wybiegach – koniecznie z odsłoniętymi plecami, które wysmuklają sylwetkę. Niespodzianką jest natomiast paleta barw. Projektanci postawili nie tylko na biel, ale również kolory: nude, brzoskwinię, szarości oraz róże. W większości przypadków porzucamy pomysł na welon, a na głowach panien młodych pojawiają się subtelne biżuteryjne opaski czy grzebienie. Nadają one uroku i subtelności.
H.: A co z naturą? Wciąż jest bardzo trendy? Jak odnosi się do nurtu glam?
N.Z.: W nowym sezonie natura jest modna w wydaniu glamour, czyli do mchu, drewna czy zielonych liści koniecznie powinniśmy dodać złote lub srebrne elementy. Jest to absolutny hit tego sezonu. Stawiamy zatem na dekoracyjne elementy. Na stołach świetnie sprawdzą się geometryczne pojemniki, miedziane dzbanki lub inne naczynia ze starego złota. Do łask wracają też już trochę zapomniane wysokie świece…
H.: A w jakich kolorach dekorujemy przestrzeń nad stołami?
N.Z.: W tym temacie dominuje trend zwany „greenery”, czyli zielony połączony z... zielenią [śmiech]. Girlandy (bardzo modne w tym sezonie) zwisają nad stołami gości najlepiej w mariażu z amerykańskimi światełkami. To świetna aranżacja, jeśli chcemy, aby efekt nie był do końca „glam".
H.: Opowiedz o sesji? Skąd czerpałaś inspiracje? Jaki styl wybrałaś?
N.Z.: W naszej sesji postawiliśmy zdecydowanie na ten pierwszy styl. Stworzyliśmy klimat „old hollywood”. Zdecydowaliśmy się zatem na kolor złoty, który jest absolutnym przebojem tego sezonu, ale w połączeniu z nieco kontrowersyjną barwą, czyli czernią. To zestawienie ukazuje, że tak naprawdę nie trzeba bać się szaleństw. Powstał filmowy klimat i jak widzicie, nie jest to typowa aranżacja ślubna, ale inspiracja do tego, aby próbować nowych rozwiązań. Nietrudno bowiem w dekoracjach połączyć róż ze złotem (naszym zdaniem tegoroczny hit) – chcieliśmy pokazać coś oryginalnego.
Uzupełnieniem aranżacji są oczywiście kwiaty w wydaniu lekkich i zwiewnych kompozycji. Mamy mieć wrażenie, że są przed chwilą zerwane z ogrodu. Nadal będą królowały wiązanki z polnych kwiatów, jak również piwonii czy róż. Równie ważna pozostaje papeteria – im bardziej spersonalizowana, tym lepiej. Piękne wzory motywów przewodnich i kaligrafia to rzeczy, na które powinny zwracać uwagę pary młode, które chcą oczarować gości. Detale są bardzo ważne – dzięki nim stworzycie cudowną aranżację.
Twórcy sesji:
Modele: Marta Zimlińska & Damian Haberny
Scenografia: Manufaktura Ślubna
Florystyka: Pracownia Zieleni
Słodkości: Owacja
Papeteria: Styletter - Kaligrafia Nowoczesna
Fotografia: Aga Bondyra Fotografia
Makijaż: Izabela Kolanowska
Fryzura: Anna Wesołowska - Labirynt Fryzur
Suknia: Amy Love Bridal-Suknie Ślubne
Garnitur: Cybina Markowe Kolekcje
Mucha, spinki: HisOutfit
Biżuteria: NOVIA BLANCA
Buty panny młodej: Klingsporn Collection
Natalia Zielinska, FOT. ELŻBIETA SIEKIERSKA
Natalia Zielinska, projektantka Manufaktury Ślubnej urodziła się i wychowała w Poznaniu, gdzie mieszka do dzisiaj. To tutaj od samego początku rozwijała swoje pasje i marzenia – początkowo była to myśl o byciu piosenkarką, a dziś o projektowaniu najpiękniejszych ślubów w Polsce.