Zamiast kasku
Poduszka powietrzna dla rowerzystów?
Rowerzyści opanowali miasta, które są coraz bardziej prorowerowe. Ścieżki, infrastruktura czy miejskie wypożyczalnie zachęcają do wypraw jednośladem. Do tego na rynku pojawia się coraz więcej gadżetów związanych z rowerami. Ich popularność nie dziwi – są zbawienne dla naszego zdrowia i kondycji, a do tego niezwykle przyjemne. Jedyne na co trzeba uważać, to bezpieczeństwo. Dlatego warto zainwestować w dobre oświetlenie oraz porządny kask. Chyba, że wolicie... poduszki powietrzne.
Hövding to specjalna przenośna poduszka powietrzna stworzona z myślą o cyklistach. Stuprocentowo bezpieczna, pozwala zachować swobodę ruchów i stylowy wygląd. W stanie spoczynku przypomina zwykły kaptur, umieszczony wokół naszej szyi i na plecach. Dzięki temu możemy uniknąć ciągłego noszenia niewygodnego kasku, który krępuje nam ruchy. Takie rozwiązanie przypadnie do gustu także paniom, którym zwykły kask mógł zrujnować fryzurę. A co ważniejsze, Hövding o wiele lepiej absorbuje wszelkie wstrząsy, niż zwykły kask. Do jego stworzenia użyto niezwykle odpornego nylonu, dzięki czemu kaptur nie rozerwie się podczas wypadku. Kiedy do niego dojdzie, pojemnik z gazem znajdujący się na plecach, błyskawicznie pompuje poduszkę, tworząc swego rodzaju nadmuchiwany hełm wokół głowy, szyi i karku. Projektanci Hövding wzięli pod uwagę statystyki dotyczące wypadków rowerowych – stąd wyjątkowo bezpieczny kształt oraz materiał zapewniający zminimalizowanie uderzeń i otarć, a jednocześnie miękki i przyjemny w dotyku.
Poduszka po uruchomieniu pozostaje nadmuchana przez kilkanaście sekund, podczas których wchłania większość wstrząsów. Następnie ciśnienie spada, a z Hövding zaczyna ulatywać powietrze. Zakładając kaptur, należy włączyć ukrytą w nim poduszkę za pomocą przycisku on/off. Kiedy poduszka jest włączona, lampka LED nam o tym przypomina. Wskaże nam też poziom naładowania baterii. Naładować go możemy przez zwykłe złącze USB. Kaptur Hövding może być wymieniany na inny w zależności od naszego stroju i preferencji. Do wyboru są opcje gładkie, a także z printami – np. w stylu tropikalnej dżungli lub pastelowe kropki. Poduszka kosztuje 300 euro, a dodatkowe nakładki na kaptur można kupić za 40-60 euro.
Źródło: Hövding
