Wejść do Facebooka
Jedni zwiastują mu rychły zmierzch, inni nie wyobrażają sobie bez niego życia. Trzeba przyznać, że Facebook potrafi wciągnąć – a jego nowa funkcja, Facebook Spaces tylko wzmocni ten efekt.
Facebook może być prawdziwą kopalnią informacji, także o nas samych. W social media szukamy recenzji, opinii, informacji o miejscach i usługach, ale też możemy dzięki nim wiedzieć, co dzieje się u bliższych i dalszych znajomych. Dzięki fotkom, filmikom i informacjom o najważniejszych wydarzeniach w ich życiu, wciąż jesteśmy na bieżąco. Kolejne funkcje pozwalają nam na coraz więcej, jednak ostatnia zapowiedź Marka Zuckerberga naprawdę robi wrażenie...
Ile razy słyszeliście „nie siedź tyle na Fejsie?”. Z nową aplikacją od Marka Zuckerberga zamiast tego będziecie mogli naprawdę wejść do Facebooka. Zuckerberg postanowił bowiem sięgnąć po możliwości AR i Oculus Rifta. W ten sposób powstała aplikacja Facebook Spaces. O co chodzi? W skrócie apka ma dawać możliwość wirtualnego zwiedzania różnych miejsc za pośrednictwem Facebooka oraz okularów Oculusa – może to być interesujący was hotel, restauracja, a nawet mieszkanie znajomych. Chodzi o jeszcze więcej wciągającej streści i nasilenie interakcji w social media. Najpierw, na podstawie zdjęcia profilowego, aplikacja stworzy twojego wirtualnego awatara – potem świat zdjęć i filmów w technologii 360 stopni ma stanąć przed tobą otworem. Poza zwiedzaniem różnych miejscówek, w Facebook Spaces możemy także spotykać się ze znajomymi, rozmawiać z nimi przez Messanger Call, a nawet rysować pisakiem 3D. Możliwości jest naprawdę sporo.
– Facebook Spaces ma zwiększyć interakcję między znajomymi oraz przenieść przyjaźnie na zupełnie nowy poziom. Funkcją, która najbardziej podniesie poziom interakcji między użytkownikami Facebooka, ma być opcja łączenia się ze znajomymi, którzy przebywają zarówno w środowisku VR, jak i świecie realnym – zapowiada Zuckerberg. I chociaż brzmi to obiecująco, to korzystanie z Oculusa narzuca na razie sporo ograniczeń. Najbardziej problemowym z nich jest maksymalna ilość osób, które mogą przebywać w jednym miejscu – w tej chwili ich liczba wynosi zaledwie cztery. Facebook jednak uspokaja, że zaprezentowana ostatnio Facebook Spaces, jest wersją beta, a większość niedociągnięć zostanie dopracowana w ostatecznej wersji. Mimo to, wersję testową możecie wypróbować już dzisiaj na własnej skórze, o ile posiadacie niezbędny sprzęt i... wolicie spotykać się ze znajomymi online, a nie poza siecią.
Źródło: Fpiec / Business Insider / Antyweb
