Twarda sztuka
Ta opona rowerowa zniesie wszystko.
Śmiałe plany, piękna trasa i wizja długiej rowerowej wyprawy. Brzmi jak raj rowerzysty. Chyba, że przydarzy się awaria. Wystarczy odłamek szkła lub ostry kamień, by nasze plany i opony zostały zniszczone. Na szczęście zatwardziali rowerzyści mogą zdecydować się na Nexo – oponę, której nie straszne niespodzianki na drogach.
Naturalnie sam pomysł wyjątkowo wytrzymałych opon to żadna nowość. Już od dawna znajdują się one na rynku, jednak do tej pory rowerzyści nie korzystali z nich zbyt chętnie. Wszystko z powodu ich sztywności, która obniżała radość z jazdy oraz komfort podróży. Radę na to znalazła firma Nexo, która właśnie wypuściła dwa pancerne modele, pozbawione jednak wad innych wzmacnianych opon. Zarówno model Nexo, jak i Ever Tires są giętkie i dobrze sprawdzają się w ekstremalnych warunkach. Nexo polecane są na długie dystanse, natomiast Ever Tires to opcja dla tych, którzy roweru używają na codzienne dojazdy do pracy lub rekreacyjnie. Specjalna mieszanka polimerów z której są wytwarzane to autorski przepis firmy Nexo. Zapewnia ona, że ich materiał jest odporny urazy, a opony wyjątkowo lekkie, bo ważą zaledwie nieco ponad połowę tego, ile opony produkowane ze zwykłych mieszanek. Co istotne, nowy materiał nadaje się do recyklingu.
Jest to bardzo istotne, ponieważ co roku marnuje się aż 10 milionów ton gumy z wyrzucanych opon do rowerów, aut i motocykli. Taka ilość wystarczy, by zapełnić, aż po dach Empire State Building i to 8 razy! Nexo postanowił zrobić ukłon w stronę tych klientów, którzy wysoką jakość produktów chcą łączyć z ekologicznym podejściem do tematu. Szczególnie, że nawet na etapie produkcji, patent Nexo jest korzystniejszy dla środowiska. Ich modele produkuje się bowiem w jednym krótkim etapie, który trwa około pół godziny. To o wiele mniej czasu, niż przy zwykłych oponach. Według zapewnień Nexo, z ich oponami zapomnicie, czym jest pompowanie kół lub zapasówka, a raz zakupione opony starczą na wyjątkowo długo. Deklaracje oparte są podobno na wynikach intensywnych testów, jakim poddano prototypy. A wszystko to za 75 dolarów za sztukę.
Źródło: Kickstarter