
Test ciążowy bez stresu
Jeśli mieliście w rękach tradycyjny test ciążowy, wiecie że od lat jego wygląd się nie zmienia. Nadeszła jednak pora na podmuch świeżości!
Charakterystyczny podłużny kształt, pipetka i oczekiwanie na wynik – to jednak nie wszystko z czym kojarzy się test ciążowy. Wiele osób wskazuje także na... ogromny stres jaki towarzyszy korzystaniu z niego, bez względu na wynik jakiego się oczekuje. Poza niezbyt pozytywnymi wrażeniami z użycia, należy dodać że tradycyjne testy nie zmieniły się niemal od 40 lat, a ich wygląd niewiele ma wspólnego z nowoczesnością czy filozofią „user friendly”. To może się zmienić dzięki projektowi Polki, Natalii Mroszczyk.
Największym problemem testów ciążowych jest według młodej projektantki komunikacja skierowana przede wszystkim do kobiet, które oczekują na pozytywny wynik. Uśmiechnięte dzieci spoglądające z opakowań są jednak w jej opinii nietrafione, ponieważ statystycznie o wiele więcej kobiet oczekuje negatywnego wyniku. Dlatego stworzyła projekt, który jest skierowany do kobiet, niezależnie od wyniku na jaki czekają – najważniejsze są w nim emocje oraz intuicyjne korzystanie. Mroszczyk usunęła z opakowania bobasy, pokazując zamiast tego sam produkt z krótką informacją o tym jak i kiedy najlepiej go użyć, by był jak najbardziej rzetelny. Również instrukcja została potraktowana minimalistycznie i jak najprościej – ikonki i krótkie wskazówki pozwalają szybko zapoznać się z najważniejszymi informacjami i od razu przejść do korzystania z testu. Wynika to z faktu, że w przypadku testów starego typu, instrukcje to często obszerne ulotki lekarskie, z którymi rzadko kto w pełni się zapoznaje.
Mroszczyk zadbała również, by sam kształt nakierowywał na sposób użycia – forma zbliżona do wkładki higienicznej jest wygodniejsza i bardziej przyjazna użytkownikowi. Ostatnią zmianą jaka została wprowadzona jest prezentacja samego wyniku – zamiast tradycyjnych, ale niezbyt intuicyjnych kresek, projektantka postawiła na plus i minus.
Na koniec dodano sympatyczne wskazówki jak zinterpretować wyniki – przedstawiono je w formie drzewka, które dostosowuje ton odpowiedzi do oczekiwanego efektu. Na przykład osoba, która nie oczekiwała ciąży, a test wyszedł pozytywny, otrzyma wsparcie pod specjalnym numerem telefonu. To ważne, bo chęć zajścia w ciążę i posiadania potomstwa nie dotyczy każdej z kobiet wykonującej test – komunikacja nastawiona na potrzeby użytkowniczek to stanowczo dobry kierunek, wspierający świadome decyzje o zostaniu rodzicem. Takie projekty lubimy!
Źródło: fpiec/designetka