/hamag/assets/molinari--slajd-1-jpg-8424.jpeg

Smak wina o poranku

Dopiero ranek, ale wy już myślicie o wieczornym imprezowaniu? Jeśli już na początku dnia chcecie wprowadzić dobry nastrój, ta kawa wam pomoże.

Data publikacji: 21.03.2017

Czasami zdarzają się takie sytuacje w pracy, że masz ochotę na odrobinę luzu i lampkę wina. To byłby doskonały sposób na rozluźnienie się po wyjątkowo problematycznym kliencie lub ostrej dyskusji podczas spotkania z przełożonym. Oczywiście, jeśli chcesz zachować pracę, wysoce niewskazane byłoby sięganie od rana po butelkę Chardonnay lub Merlota. Jest jednak sprytne, bezalkoholowe zastępstwo, które przypomni smak wybornego trunku, bez poważnych konsekwencji jakie niesie picie wina. A do tego skutecznie cię rozbudzi! Oto pomysł winiarni Molinari.

Pachnie jak wino, smakuje jak wino, ale tak naprawdę jest... kawą. Oto wynalazek z kawiarni położonej w słynnej Napa Valley. To jedno z miejsc najbardziej lubianych przez smakoszy wina – położone w słonecznej Kalifornii, co roku przyciąga tysiące turystów pragnących spróbować wyrobów z tutejszych winnic. Nic dziwnego, że to właśnie tu powstała Molinari Wine Infused Coffee. Winna kawa swój smak i aromat zawdzięcza leżakowaniu w beczkach po winie, dzięki czemu nabiera jego charakterystycznego posmaku, może oddać cały jego bukiet i aromat. Po opuszczeniu beczek jest starannie suszona i ręcznie palona w niewielkich partiach, by smak wina pozostał wyraźny.

Mimo to, wypicie kawy nie sprawi, że w twojej krwi pojawia się procenty. Rock Molinari, jeden z pomysłodawców niezwykłego przepisu podkreśla, że ich kawa doskonale nadaje się na espresso, a w połączeniu z mlekiem smak wina wychodzi na pierwszy plan, natomiast nuta kawowa go uzupełnia. Doskonale sprawdza się także we wszelkich kawach mrożonych. Kawiarnia zaleca, by do zaparzenia używać wody mineralnej oraz tzw. francuskiej praski – cały przepis został dokładnie opisany na stronie oraz opakowaniu. Właściciele Molinari Private Reserve odpowiedzialni za produkcję żartują, że ich kawa jest doskonała na porannego doła – łączy w sobie bowiem zalety energetyzującego espresso oraz rozluźniającej lampki wina. Paczka zawiera 220 gram kawy i kosztuje 20 dolarów, co jest dosyć wysoką ceną, mimo to Molinari nie narzeka na brak zainteresowania. Kawę można zamówić online na stronie kawiarni, jednak by ją kupić trzeba się spieszyć – sprzedaje się bowiem na pniu.


Źródło: Molinari Private Reserve

Zobacz także

Trendy / #News

i-dz-icon-jpg-13185

Małe zmiany dla dużej różnicy

Już 22 kwietnia obchodzić będziemy Międzynarodowy Dzień Ziemi. Z tej okazji warto poszukać sposobów na to, by zadbać o naszą planetę.

Trendy / #News

ikea-wiosna-icon-jpg-13175

Wiosenny powiew świeżości w IKEA

Wraz z wiosną w sklepach IKEA pojawiają się nowości produktowe, pozwalające tchnąć nieco świeżości do naszych czterech ścian.

Trendy / #News

s-d-icon-jpg-13159

Sztuka w cyfrowej odsłonie

Sztuka i technologia coraz częściej się przecinają. Chociaż nie, to złe słowo – raczej się: uzupełniają. Najlepszym tego dowodem jest ogłoszona właśnie współpraca pomiędzy domem aukcyjnym DESA Unicum a firmą Samsung.