Paragon na otyłość
To smutna prawda: jesteśmy społeczeństwem grubasów. Statystycznie co trzeci z nas ma za dużo tłuszczu tu i ówdzie. Ale co robić, gdy wokół nas kusi tyle pyszności?
Aż 27 procent Polaków jest otyłych, a niemal połowa ma nadwagę i to mimo wszechobecnego trendu na dietę fit i uprawianie sportów. Ćwiczenia są ważne i pozwalają pięknie wyrzeźbić ciało, ale lekarze alarmują, że to w kuchni dzieje się najwięcej złego. Bo cóż nam po intensywnym treningu cardio lub sesji z jogą, jeśli po nim sięgniemy po kubełek lodów, nuggetsy i inne rzeczy wypakowane chemią, konserwantami i niezdrowym tłuszczem? Dlatego projektant Hayden Peek postanowił walczyć z nadwagą już przy sklepowych półkach.
Pomysł designera jest prosty – umieszczać informacje o kaloriach, wartościach odżywczych i zawartości tłuszczów czy węglowodanach na zakupowych paragonach. W ten sposób, płacąc od razu zobaczymy nie tylko, ile nasze zakupy są warte, ale też czy są wartościowe dla naszego organizmu. Peek zapożyczył ostre barwy i układ informacji wykorzystywany w tabelach składników umieszczanych na tylnych części opakowań produktów spożywczych. Jednak zamiast chować informacje z tyłu, tam gdzie nikt nie patrzy, chce je uwypuklić przenosząc zsumowane informacje na sam dół rachunku, gdzie przyciągną wzrok krzykliwym designem. W ten sposób łatwiej uzmysłowić sobie jak fatalny wpływ na naszą sylwetkę i zdrowie mogą mieć nasze decyzje zakupowe.
Z rachunku moglibyśmy wyczytać, m.in. liczbę kalorii, zawartości cukru, soli oraz ilości tłuszczów nasyconych i nienasyconych w kupionych produktach. W tabeli wykorzystane mają być trzy kolory: zielony, żółty i czerwony, które już na pierwszy rzut oka wskazywałyby statystyki, które powinny być dla nas alarmujące. Peek ma nadzieję, że jego pomysł pozwoli walczyć z problemem nadwagi – w jego rodzimej Wielkiej Brytanii można mówić o prawdziwej pladze otyłości. Według tamtejszych prognoz, w 2030 roku problem będzie dotyczył niemal ¾ mężczyzn i ponad 60% kobiet. Możliwość zweryfikowania swojej diety i wartości dostarczanych do organizmu na paragonie może zapobiec takiemu obrotowi sprawy i pomóc edukować o poprawnym odżywianiu i planowaniu zbilansowanej diety. Peek zaczął już kontaktować się z poszczególnymi marketami, by zainteresować ich swoim rozwiązaniem. Mamy nadzieję, że pomysł dotrze i do Polski – bardziej świadome, zdrowsze zakupy są stanowczo na tak!
Źródło:Dezeen / F5