Na4Łapy - randka z psiakiem?

W Gdańsku powstał nietypowy projekt – aplikacja „randkowa” dla zwierząt.

Data publikacji: 07.06.2016
Statystyki nie są optymistyczne. W ciągu ostatnich 10 lat Polacy porzucają zwierzęta 25% chętniej niż we wcześniejszych latach. W ten sposób w Polsce bezdomnych stało się ponad 3 miliony zwierząt. To o wiele więcej niż są w stanie przyjąć nasze schroniska. Dlatego takie akcje jak aplikacja Na4Łapy godne są podziwu!

Aplikacja przypomina wyglądem Tindera, jednak tym razem przesuwamy po smartfonie palcem nie w poszukiwaniu drugiej połówki, ale... zwierzaka. Tak gdańskie schronisko „Promyk” stara się znaleźć nowe domy swoim podopiecznym. Korzystając z Na4Łapy, możemy przeglądać zwierzaki oddane do adopcji podobnie, jak w znanej aplikacji randkowej. Każdy z nich ma swój profil ze zdjęciami, opisem oraz historią, które są uzupełniane na bieżąco przez pracowników schroniska. Każdy użytkownik może więc z łatwością wyszukać zwierzaka idealnego dla siebie i warunków, jakie może mu zapewnić. Z profilu dowiemy się, ile zwierzę przebywa w schronisku, jaki charakter ma zwierzak (aktywny, spokojny, uległy, etc.) a także jakiej jest rasy, ile ma lat oraz czy przeszedł kurs posłuszeństwa. Dzięki temu możemy ustawić własne kryteria, tak by program sam polecał nam profile, które spełniają nasze oczekiwania.

Treść credits

Kiedy znajdziemy psa lub kota, któremu chcemy pomóc, możemy wybrać dwie opcje: darowiznę lub adopcję. W pierwszym przypadku wybieramy kwotę, którą chcemy przekazać na opiekę nad danym psiakiem, np. na leki oraz pożywienie. Natomiast samo adoptowanie psa zostało maksymalnie uproszczone i przyspieszone, by pies lub kot, jak najszybciej mogły trafić do nowych domów. Przedstawiciele schroniska mają nadzieję, że nietypowa i nowoczesna forma zachęci Polaków do adopcji – w tej chwili w „Promyku” czeka na nowy dom ponad 200 psów i około 70 kotów. Aplikacja stworzona przez wolontariuszy m.in. z inicjatywy Koduj dla Polski dostępna jest za darmo na Androida, a w dodatku jej kod jest otwarty, by zachęcić inne schroniska do przyłączenia się do akcji. Inicjatorzy zapewniają, że wystarczy się tylko zgłosić, a chętnie udostępnią aplikację innym schroniskom i samorządom. Mamy nadzieję, że wkrótce podobne aplikacje pojawią się w kolejnych polskich miastach i każdy będzie mógł znaleźć swoją miłość na czterech łapach.

Źródło: Trójmiasto.pl

Zobacz także

Trendy / #News

i-dz-icon-jpg-13185

Małe zmiany dla dużej różnicy

Już 22 kwietnia obchodzić będziemy Międzynarodowy Dzień Ziemi. Z tej okazji warto poszukać sposobów na to, by zadbać o naszą planetę.

Trendy / #News

ikea-wiosna-icon-jpg-13175

Wiosenny powiew świeżości w IKEA

Wraz z wiosną w sklepach IKEA pojawiają się nowości produktowe, pozwalające tchnąć nieco świeżości do naszych czterech ścian.

Trendy / #News

s-d-icon-jpg-13159

Sztuka w cyfrowej odsłonie

Sztuka i technologia coraz częściej się przecinają. Chociaż nie, to złe słowo – raczej się: uzupełniają. Najlepszym tego dowodem jest ogłoszona właśnie współpraca pomiędzy domem aukcyjnym DESA Unicum a firmą Samsung.