Meble dla Millennialsów
Żyją w biegu, lubią robić zakupy, mają wysokie mniemanie o sobie, a styl życia jest dla nich ważniejszy niż pieniądze. Oto Millennialsi w skrócie.
Millennialsi, czyli osoby urodzone między 1980, a 2000 rokiem, to specyficzna grupa. Nastawiona na odpowiedni styl życia, ale też będąca non-stop online. Millennialsi później zakładają rodziny, bo wciąż są w biegu i usiłują sprostać wymogom mobilności. To pokolenie zagubione między ciągłym pędem, a filozofią życia slow, tu i teraz. Jak jednak zwolnić, gdy kolejne zlecenia gonią, a życie ucieka na ciągłym sprawdzaniu Snpachata, Instagrama i Facebooka dyktowanym przez FOMO?
Alexander Lotersztain uważa, że Millennialsi potrzebują przede wszystkim zwolnienia tempa i błogiego relaksu. Dlatego stworzył meble z myślą o tej grupie – dzięki zmianie otoczenia i odpowiedniej organizacji przestrzeni, projektant chce uzdrowić całe pokolenie. Jednak czy stolik do kawy lub kanapa mogą pomóc społeczeństwu? Lotersztain twierdzi, że tak, dzięki estetyce anti-loud. Minimalistyczne, proste meble modułowe, które można dowolnie dostosowywać do swoich potrzeb mają stworzyć swoisty azyl w mieszkaniach i ogrodach oraz pozwolić wyciszyć się i zrelaksować na wielu poziomach i skupić na życiu poza siecią. Seria Les Basic ma wiele do zaoferowania w tym względzie. Jest minimalistyczna, funkcjonalna, ale też pełna niespodzianek.
– Do Les Basic dodano szczegóły, które mogą potencjalnie zaskoczyć i stworzyć jakiś rodzaj cudownego zdumienia – tłumaczy zamysł Lotersztain. Faktycznie, detale wykorzystane w jego meblach są nietypowe, a jednak bardzo na miejscu. W kolekcji połączono technologię i emocje – dwie rzeczy niezwykle ważne dla Millennialsów. Co więc znajdziemy w ofercie od projektanta? Między innymi sofę Homework, która ma dodawać domowej wygody w pracy i wprowadzić odrobinę funkcjonalności w domu. Można do niej dobrać poręczny stolik czy biurko pięknie wkomponowane w tapicerkę. Z kolei Troika to system biurek, który można dowolnie rozbudowywać w górę i na boki, tworząc przestrzeń stworzoną z blatów i półek. Dostępne są także akcesoria jak Login, magnetyczny holder na smartfona czy… pluszowy wombat, stworzony z resztek pozostałych po produkcji innych mebli z Les Basic. Pieniądze ze sprzedaży wombata mają trafić do RSPCA, dbającego o australijską faunę. Wszystko w zgodzie z filozofią slow living.
Źródło: Forbes / Dezeen
