
LURVIG, włochata kolekcja w Ikea
Właściciele czworonogów wiedzą, że kot czy pies powinien mieć w domu własny kąt. Ikea postanowiła ułatwić im sprawę i wypuściła kolekcję mebli dla pupili.
Za co kochamy produkty od IKEA? Za ponadczasowe, proste i niedrogie rozwiązania, dzięki którym szybko i tanio odmienimy nasze wnętrza. Koncern od lat stawia na skandynawski minimalizm, nieskomplikowane i eleganckie formy oraz jasne przestrzenie, w których dobrze się mieszka. To dlatego rzesze fanów marki co roku niecierpliwie czekają na najnowszy katalog produktów Ikea, a każda nowa kolekcja lub akcja specjalna wywołuje niemałe emocje. Nie inaczej jest tym razem, szczególnie, że szwedzka sieć usiłuje nowymi produktami trafić prosto do serc miłośników zwierząt.
Kolekcja „LURVIG” powstała w całości z myślą o komforcie zwierzaków, a także o odpowiednim stylu, co jest ważne dla właścicieli zwierząt kochających dobry design. Składa się ona głównie z legowisk łóżek oraz posłań, a także specjalnych transporterów w których wygodnie można przewozić mniejsze zwierzaki. Dodatkowo Ikea zaprojektowała szereg zabawek, smyczy czy misek dla czworonogów. Ciekawostką mają być specjalne miseczki, które mają sprawić, że zwierzaki będą jadły wolniej, co ma być korzystne dla ich zdrowia. Poza nowymi produktami, pojawią się także wariacje na punkcie starych: np. regał KALLAX zyska specjalną wkładkę przeznaczoną dla kotów, by mogły się schować i zdrzemnąć w odosobnieniu.
Oczywiście, jak zwykle, dostępne będą różne wzory i kolory akcesoriów, by każdy dopasował je do swojego wnętrza. „LURVIG” to ze szwedzkiego włochaty – trzeba przyznać, że ta kosmata kolekcja faktycznie może sprawić, że zwierzęce zakątki w naszych mieszkaniach będą estetyczne i sprawią zwierzakom wiele radości. Projektanci Ikei przewidzieli m.in. wiele schowanych dziupli dla kotów, które uwielbiają zaglądać do trudno dostępnych miejsc. A przy tym, jak przystało na koncern, zakup kolekcji „LURVIG” nie uderzy nas po kieszeni – ceny poszczególnych produktów mają być całkiem przystępne. Kolekcja już pojawiła się w wybranych sklepach w Japonii, Kanadzie, Francji i Stanach Zjednoczonych, a w przyszłym roku ma pojawić się w pozostałych krajach. Nie możemy się doczekać aż trafi do Polski!
Źródło: Design Taxi / TrendHunter