
Leśne opowieści
Wsłuchaj się w dźwięki natury przez gigantyczny megafon.
Dopadł cię stres miejskiego życia? Jest na niego wiele sposobów: medytacja, relaksacyjna muzyka, joga, pachnące świeczki i otaczanie się roślinami. Jeśli to jednak dla ciebie za mało, radzimy posłuchać odgłosów natury. Jednak nie z płyty, a u źródeł.
Ściana drzew, paprocie, dywan z mchu, a wśród nich... wielki drewniany megafon. O co chodzi? To projekt studentów z Estońskiej Akademii Sztuk Pięknych, którzy chcą zachęcić do odwiedzin w lokalnych lasach. Szczególnie, że porastają one ponad połowę kraju i są jego niepodważalnym skarbem. Aby uatrakcyjnić leśny krajobraz, studenci architektury postanowili stworzyć trzy gigantyczne megafony, zbudowane w Tallinie, a następnie przewiezione do lasu w Pähni niedaleko granicy. Każdy z nich ma aż 3 metry średnicy – wszystko po to, by maksymalnie wzmocnić dźwięki natury. Megafony ustawiono względem siebie tak, by spotęgować niezwykły efekt. Projekt nosi nazwę Rupp (est. łyk), a jego pomysłodawczynią jest studentka Birgit Oigus.
– W środku instalacji odgłosy lasu docierają do słuchaczy z trzech różnych kierunków, tworząc złożony, wielopoziomowy dźwięk – o konstrukcji opowiada Hannes Praks, jeden z zaangażowanych w projekt studentów. Megafony są na tyle duże, by bez problemu zmieścić w swoim wnętrzu kilka osób, tworząc coś w rodzaju leśnej altanki do wyciszenia i wsłuchania się w dźwięki lasu. Mają one zachęcić do zatrzymania się na chwile wśród drzew, relaksu i naładowania energii z dala od miejskiej dżungli. Rupp powstał z myślą zarówno o okolicznych mieszkańcach, jak i turystach z zagranicy. Projekt został wyłoniony spośród innych, które powstały na zeszłorocznych warsztatach dotyczących istoty lasu. Zadaniem uczestników było stworzenie definicji leśnej biblioteki. Organizatorom najbardziej spodobał się właśnie pomysł z megafonami.
– Megafony to miejsce, które jest jak audiobook lasu, dotychczas nie było czegoś takiego w Estonii – uzupełnia Valdur Mikita, prowadzący warsztaty. To z pewnością świetny pomysł, szczególnie dla tych, którzy na co dzień słuchają raczej ulicznego gwaru, niż szumu drzew i rozmów leśnych mieszkańców. Z przyjemnością zobaczylibyśmy podobne megafony także w polskich lasach.
Źródło: F5 / Dezeen