
X Wearables – legginsy jak trener
Czasami nadchodzi taki czas, kiedy człowiek ma ochotę popracować nad swoją kondycją – musi wtedy wybrać: ćwiczenie w domowym zaciszu czy wysiłek publiczny. A może legginsy X Wearables?
Jeśli od czasu do czasu czujecie potrzebę rozruszania mięśni i choćby chwili poświęconej na wysiłek fizyczny, z pewnością stanęliście przed wyborem – spokojny trening w domu razem z filmikami znanych trenerek lub wypad do siłowni. Obie wersje mają swoje wady i zalety. Samodzielne ćwiczenie w domu jest dużo swobodniejsze i elastyczne, a w dodatku idealnie nadaje się dla nieśmiałych osób. Niestety, łatwo w tym przypadku o źle wykonane ćwiczenie. Z kolei na siłowni oddamy się w ręce profesjonalnego trenera, który dokładnie wyjaśni jak trenować. To jednak oznacza także koszty oraz konieczność dojazdów do siłowni. Firma Wearable X pracuje nad technologiami „noszalnymi”, które zastąpią profesjonalnego trenera osobistego.
Na pierwszy ogień poszła coraz popularniejsza joga. Dzięki niej możemy nie tylko zadbać o kondycję, wzmocnić mięśnie i poprawić krążenie, ale też odzyskać równowagę organizmu i wyciszyć się. Niestety, jak przy każdym wysiłku, także w przypadku jogi trzeba bardzo uważać na sposób w jaki ćwiczymy. Niedokładnie lub nieodpowiednio zrobione ćwiczenie może zakończyć się urazem lub kontuzją. Dlatego warto trenować z kimś, kto zna się na rzeczy – niekoniecznie musi to być jednak trener. Legginsy Nadi X pomogą w odpowiednim ułożeniu ciała przy kolejnych pozycjach jogi. Odpowiada za to 5 sensorów wszytych w materiał, które łączą się z dedykowaną aplikacją i analizują czy poprawnie wykonujecie ćwiczenie. Jeśli nie, czujniki lekko zadrżą, by dać wam znać, że pozycja wymaga poprawy.
X Wearables, marka, która opracowała legginsy, podkreśla, że ma być to narzędzie, które profesjonalnie przeprowadzi was przez cały zestaw ćwiczeń, korygując kiedy zajdzie potrzeba. Trzeba przyznać, że to świetny pomysł na zastosowanie technologii noszalnych w branży fit, gdzie królują raczej bransoletki niż faktyczne ubrania wyposażone w najnowsze technologie. Taka technologia może być też wykorzystana na co dzień, by np. przypominać, by zbyt często nie zakładać nogi na nogę w pracy. Legginsy kosztują sporo, bo 299 dolarów i występują w czterech wersjach kolorystycznych: brązowo-czarnej, czarnej, biało-czarnej oraz granatowo-szarej z przezroczystymi wstawkami.
Źródło: Refinery29 / X Wearables