Keyboardio – arcyklawiatura!
Pisanie ręczne powoli odchodzi w zapomnienie, a klawiatury są nam dużo bliższe niż pióro czy długopis. Mimo to ich kształt nie sprzyja wygodzie.
Każdy, kto spędza codziennie wiele godzin przy klawiaturze mozolnie pisząc teksty, podania, wnioski i posty, zna ten ból – zdrętwiałe nadgarstki, ciągłe literówki i dłonie, które protestują przeciwko kolejnemu dniu poświęconemu pracowitemu stukaniu. Zważywszy na to, jak wiele czasu spędzamy nad klawiaturą, dziwi fakt, że ich różnorodność jest niewielka. Blogerzy, specjaliści do spraw social mediów, dziennikarze i pisarze z pewnością ucieszyliby się, gdyby podczas goniącego ich deadline’u mogli liczyć na wsparcie super klawiatury: dostosowanej do kształtu dłoni i osobowości piszącego. Ich modlitwy zostały wysłuchane.
Keyboardio stawia na maksymalną wygodę i personalizację. To oznacza, że pisanie na niej to przyjemność, zarówno dla dłoni, jak i dla oka: podświetlana, z obudową z klonu i specjalnie dostosowywanymi klawiszami w niczym nie przypomina standardowych klawiatur. Jej design naprawdę robi wrażenie, ale najważniejsze jest nietypowe rozlokowanie poszczególnych znaków i jej kształt. Został on bowiem tak zaprojektowany, by dopasować się do naturalnej pozycji rozluźnionych dłoni. Co istotne, można ją dostosować do sytuacji – podwyższać i obniżać, a także rozsuwać w zależności od naszych potrzeb. Klonowe deski są idealną podporą dla dłoni – pomysłodawcy eksperymentowali z różnymi materiałami i zapewniają, że rozwiązanie z drewnem, mimo że droższe i bardziej skomplikowane, jest najprzyjemniejsze dla piszącego.
Nie mniej ważne są same klawisze. Podczas gdy zwykła klawiatura korzysta z 4-5 różnych kształtów, Keyboardio wykorzystuje aż 64. Wynika to z faktu, że każdy z nich został przemyślany tak, by idealnie układał się pod palcem, a w zależności od jego rozmieszczenia, dotykamy klawiszy z różnych kątów. Ich zaprojektowanie trwało, bo każdy z nich został stworzony od podstaw, ale efekt jest piorunujący. Zmienione rozmieszczenie zostało przemyślane pod względem funkcjonalności, najmniej używane znaki są przesunięte w stronę małych palców, a te najbardziej potrzebne bliżej wewnętrznej strony dłoni. Pieczołowity design nie jest jednak tani – cena Keyboardio wynosi 300 dolarów, jednak jej twórcy zapewniają, że jest warta swojej ceny.
Źródło: Keyboardio
