1, 2, 3, zaśniesz ty.
Ta książka to skarb każdego rodzica
Każdy rodzic zna to uczucie, kiedy dziecko położone do łóżka, zamiast zapaść w słodki sen rozbudza się całkowicie. To często oznacza koniec spokojnego wieczoru i wiele czasu spędzonego na usypianiu. Tam, gdzie zawiedzie ciepłe mleko czy kołysanka, doskonale poradzi sobie... książka.
“The Rabbit Who Wants to Fall Asleep” to książka, która szturmem podbija serca rodziców oraz wieczorne zasypianie. O jej skuteczności niech świadczy fakt, że właśnie dostała się na listę bestsellerów Amazona. To jak na książkę wydaną własnym sumptem, naprawdę imponujący wynik. Opracowana przez Carla-Johana Forsséna Ehrlina, szwedzkiego psychologa, pozwala uśpić szybko i bez stresu każde dziecko. 26-cio stronicowa historia o króliczku Rogerze zaczyna się od ostrzeżenia, by nie czytać książki w aucie, bo… może uśpić kierowcę. Co takiego zawiera w sobie bajka o zwierzątkach, że dzieci (i nie tylko) czują dzięki niej wzmożoną senność? Wbrew pozorom, nie chodzi o to, że jest wyjątkowo nudna.
– Zawartość tej książki jest oparta na silnych psychologicznych technikach relaksacyjnych – tłumaczy autor. Jak sam deklaruje, opracowanie wszystkich technik, które znalazły się w książce zajęło mu ponad 3 lata. Książka została napisana i wydana w taki sposób, by czytający dziecku rodzic akcentował pewne słowa, inne zaś czytał wolniej. Pokazane jest to w prosty sposób za pomocą kursywy i pogrubień poszczególnych wyrazów. Aby osiągnąć optymalny efekt, zaleca się, by dzieci słuchały historii na leżąco, pomaga też odgrywanie czynności opisywanych w książce. Historia opowiada odwiedziny króliczka u czarownika, który ma mu pomóc zasnąć. Dzięki temu dzieci mają wyobrazić sobie jak same zasypiają oraz wczuć się w losy bohatera. Przy okazji rozwoju opowieści, wykorzystywane są sztuczki psychologiczne znane m.in. z autohipnozy. Na razie książka pomaga w zasypianiu dzieciom anglojęzycznym, przetłumaczono ją też na język szwedzki, niemiecki, portugalski, włoski, hiszpański i francuski. Niestety nie ma jeszcze wersji polskiej, ale może jakiś rodzic-tłumacz opracuje ją, by zapewnić sobie wieczorem spokojną chwilę dla siebie.
Źródło: F5 / Goodreads