/hamag/assets/otwarcie-rococo-barocco-foto-borys-bodetko-jpg-1976.jpeg

Kolacje w magicznym kontekście

Na czym polega fenomen tych spotkań?

Data publikacji: 19.04.2016
Przed nimi jedenasta już kolacja. Zaczęły w sierpniu 2014 roku – Anna Wyszyńska, Maria Rybicka i Emilia Szymańska – aktywistki kulinarne z prężnie rozwijającej się w ostatnim czasie Łodzi. Na czym polega ich nietuzinkowy koncept?

W zimowy lutowy wieczór odbyła się prawdziwa uczta dla podniebienia, w której miałam przyjemność uczestniczyć. I choć Łódź przywitała mnie białym puchem, warto było przemierzyć trasę z Poznania aż od majestatycznego gmachu Towarzystwa Kredytowego Miejskiego. Kolacja inspirowana latami 20., czyli okresem świetności Łodzi, obfitowała w smaczne kąski autorstwa Sebastiana Spychały i Kamila Ścigaczewskiego – a ja mogłam wreszcie spróbować kuchni molekularnej w najlepszym wydaniu. Oprócz kulinarnych zachwytów, organizatorki częstowały nas smaczkami historycznymi. Najciekawsze okazały się refotografie – Stef Brajter otworzył przed nami swoisty tunel czasoprzestrzenny i zabrał nas w daleką podróż do przeszłości.

Rococo Barocco, na zdjęciu: Maria Rybicka, Anna Wyszyńska, Emilia Szymańska, fot. Łukasz Fuks

Anna, Emilia i Maria chcąc pobudzić mieszkańców Łodzi do poznawania swojego miasta, organizują kolacje w ważnych dla jego historii miejscach. Obecnie działają we dwie, Maria odeszła w lutym zeszłego roku z zamysłem realizacji własnych projektów. Każda kolacja to nowa niebanalna przestrzeń, zaskakujące menu i najlepsi szefowie kuchni z Łodzi, którzy mają szansę zaprezentować szerokiej publiczności swoje popisy kulinarne. A gdzie miała miejsce pierwsza kolacja?

Premierowa „Kolacja w kontekście” zorganizowana pod enigmatycznym tytułem ”Topor w sosie własnym” odbyła się w jednej z willi fabrykanckich w Łodzi. Literatura i jedzenie w oparach groteski i absurdu to motywy przewodnie tego eventu. Drugą kolację dziewczyny umiejscowiły w pofabrycznych halach. Industrialny klimat Widzewskiej Manufaktury (Wi-Ma) sprzyjał apetytowi, zwłaszcza że konsumpcje poprzedzono spacerem po terenie zakładów. Pyszne dania uznanego szefa kuchni, Damiana Kolasy przy akompaniamencie Teatru Zamiast dopełniły całości.

W oparach chłodni, fot. Piotr Wdówka

Kolejne spotkania to między innymi klimatyczna siedziba Radio Łódź z przebojowym menu Bartłomieja Michała Pagacza, który przedstawił swoją autorską wersję dania z grasicy i jesiotra. Zimowe połączenia goście mogli odkryć poprzez ukochane smaki Arkadiusza Wilamowskiego w bajkowej przestrzeń Se-ma-for’u (tak, tak miś Uszatek tam był!!!). Innym razem Goście zasiedli we wnętrzach Pałacu Karola Scheiblera, czyli w Muzeum Kinematografii, czy w Pałacu Poznańskich, gdzie Maciej Rosinski zaprezentował: na przystawkę karmelizowane warzywa, matjasa z jabłkiem i chrzanem, a na danie główne: dzika w asyście dyni i buraka. Oczywiście nie mogło obyć się bez deseru – wariacji na temat czekolady, śliwki i moreli. Trzeba wspomnieć także o dwóch kolacjach, które odbyły się w EC1 Wschód i Zachód. W kwietniu „Pod napięciem” szefową kuchni była Marta Edmunds, w listopadzie „W oparach chłodni” szefował Piotr Kurczewski. Ta wyjątkowa przestrzeń to nic innego jak historyczna, pierwsza elektrownia w Łodzi przekształcona w centrum sztuki, kultury, nauki i rozrywki z najnowocześniejszym Planetarium w Europie.

Jesiotr w Eterze, deser Bartłomiej Pagacz, fot. Konrad Szymański

„Każda kolacja, to nowe miejsce i nowi szefowie kuchni, którzy dzięki tym spotkaniom mogą pokazać swoje umiejętności prawdziwym fanom dobrej kuchni. Nasze eventy to okazja, aby spróbować niebanalnych potraw, czasem szalonych i zaskakujących, ale zawsze w pięknej przestrzeni, która ma swój niepowtarzalny urok. Potrawy to nie wszystko. Przykładamy się do oprawy wizualnej i muzycznej każdego wydarzenia, tak aby goście mogli zasmakować uczty dla wszystkich zmysłów. Kolacjom towarzyszą dodatkowe atrakcje kulturalno-artystyczne. Chcemy integrować mieszkańców i sprawić, by pokochali Łódź jeszcze mocniej i głębiej. Stąd to nasze zacięcie historyczne” – podkreśla Anna Wyszyńska. To także świetna okazja, by nawiązać nowe znajomości. Wszak nie zawsze wiadomo, obok kogo przyjedzie nam usiąść.

EC1 Zachód, fot. Piotr Wdówka

A gdzie kolejna kolacja? Już 21 kwietnia w dawnych magazynach Scheiblera, gdzie od maja 2014 roku mieście się Art_Inkubator – przestrzeń artystów, animatorów kultury i kreatywnych przedsiębiorców. Będzie pysznie i ciekawie, jak zawsze!

Zobacz także

Kulinaria / #News

h-insinkerator3w1-box-jpg-13030

Zaparzaj kawę wrzątkiem prosto z kranu

A co gdyby z Twojego kranu leciał wrzątek, dzięki czemu herbatę czy kawę dałoby się zaparzyć bez angażowania czajnika? Jeśli brzmi to dla Ciebie co najmniej nieźle, to wiedz, że jest już taka możliwość.

Kulinaria / #Artykuł

chudniecie-classic-jpg-12610

Czego nie jeść, żeby schudnąć? Tych produktów unikaj, jeśli chcesz być FIT

Szczupła sylwetka, płaski brzuch i umięśnione ciało to ideał, do którego dąży mnóstwo osób. Jednak coraz większa moda na bycie FIT nie powstrzymuje epidemii otyłości.

Kulinaria / #Artykuł

guarana-310-classic-jpg-12595

Alternatywa dla kawy? Poznaj właściwości guarany

Guarana - mało kto ją kojarzy, a to całkiem popularna siostra kawy. Trudno znaleźć dorosłą osobę, która nie znałaby właściwości kawy, a większość z nas pije ją codziennie nawet po kilka filiżanek. Poznaj właściwości guarany!