/hamag/assets/philips-big-jpg-1608.jpeg

By z uśmiechem przez życie iść…

Szczoteczka Philips Sonicare DiamondClean - sprzęt, który pokochasz od pierwszego użycia.

Data publikacji: 14.03.2016

Nowe technologie towarzyszą nam każdego dnia. Z urządzeń codziennego użytku czynią zazwyczaj super wypasione sprzęty. Zdarzają się jednak ładnie opakowane, drogie i… mocno przereklamowane gadżety. Z tym większą ciekawością podeszłam do testu szczoteczki Philips Sonicare DiamondClean. Wszak co nowego można wymyślić na okoliczność tak elementarnej czynności higienicznej? Sprawdziłam to i odkryłam całkiem nowy wymiar mycia zębów.

W skład zestawu wchodzą:

  • szczoteczka,
  • dwie wymienne głowice,
  • szklana ładowarka z kablem sieciowym,
  • etui z wbudowaną ładowarką podróżną USB z kablem,
  • dwie nasadki ochronne na końcówki

Szczoteczka Philips Sonicare DiamondClean

Philips Sonicare DiamondClean występuje w 4 wariantach kolorystycznych: czarnym, fioletowym, różowym oraz białym. Każdy może więc wybrać wersję dla siebie. Szczoteczka ma bardzo ładny design, a dzięki satynowemu wykończeniu powierzchni nie wyślizguje się z dłoni w trakcie użytkowania. Wyjątkowo trafionym pomysłem jest ładowarka w formie prostej szklaneczki, która na łazienkowej półce prezentuje się niezwykle elegancko. Dzięki temu znajduje się zawsze na wyciągnięcie ręki, a nie na dnie szuflady czy też szafki.

Szczoteczka Philips Sonicare DiamondClean - zestaw

To nie koniec „bajerów”. W skład zestawu wchodzi bowiem poręczne etui z wbudowaną ładowarką USB. Jest to świetne rozwiązanie w podróży. Muszę jednak podkreślić, że po pełnym naładowaniu szczoteczka pracuje około 2 tygodnie – przy codziennym kilkukrotnym użytkowaniu. Producent wskazuje 3-tygodniowy czas pracy, co być może jest możliwe przy mniej intensywnej eksploatacji.

Szczoteczka Philips Sonicare DiamondClean - szklanka

Innowacją produktu Philipsa jest wykorzystanie technologii sonicznej, czyli fal dźwiękowych. Dzięki nim chmura aktywnych bąbelków, powstała z pasty i wody, usuwa osady nie tylko z powierzchni zębów, ale także z przestrzeni międzyzębowych i wzdłuż linii dziąseł. Brzmi to dość „kosmicznie”. W praktyce oznacza jedno – wyjątkowe poczucie czystości. Po kilkukrotnym użyciu Philips Sonicare DiamondClean uzyskałam efekt jak po piaskowaniu i to w zdecydowanie bardziej komfortowy sposób. Niezwykle szybkie i bardzo płynne ruchy szczoteczki sprawiają, że jej użycie jest przyjemnym doświadczeniem. Tradycyjna szczoteczka elektryczna, której do tej pory używałam, pracuje w bardziej „szarpiący” sposób, a przede wszystkim nie czyści tak dokładnie.

Moje uznanie zdobyła głowica szczoteczki. Włókna średniej twardości nie powodują podrażnień, zaś podłużny, ergonomiczny kształt ułatwia dotarcie do najdalszych zębów.

Szczoteczka Philips Sonicare DiamondClean - główka

Szczoteczka posiada 5 programów działania: clean, white, polish, gum care oraz sensitive. Różnią się one czasem trwania i intensywnością drgań. Mnie najbardziej odpowiada tryb wybielający (white) - po prawie 4 tygodniach użytkowania zauważyłam, że moje zęby są wyraźnie bielsze (choć wydawało mi się to niemożliwe). Natomiast osobom o wrażliwych zębach i dziąsłach polecam tryb delikatny (sensitive).

Philips Sonicare DiamondClean bez wątpienia jest produktem klasy premium. Wyjątkowa skuteczność i komfort użytkowania mają niestety swoją cenę – testowana szczoteczka to wydatek rzędu 800 zł. Jest to jednak inwestycja na lata, zaś perspektywa rzadszych wizyt w gabinecie stomatologicznym oznacza realne oszczędności i, co dla wielu „twardzieli” równie ważne, mniej stresu.

Podsumowując, szczoteczka Philips Sonicare DiamondClean zdobywa moje uznanie nie tylko przez ładny design i przemyślane, zgrabne dodatki, lecz przede wszystkim dzięki niespotykanej dotąd skuteczności. Trzy dekady temu fale dźwiękowe pomogły w odnalezieniu wraku Tytanica, teraz przyczyniają się do usuwania płytki nazębnej z trudno odstępnych miejsc. To robi wrażenie.

Zobacz także

Małe AGD do higieny i pielęgnacji / #Recenzja

classic-jpg-12009

Lokówka Philips StyleCare Prestige BHB876 – test

Philips StyleCare Prestige BHB876 to lokówka dla kobiet, które nie są mistrzyniami w kręceniu loków, a lubią je mieć na głowie.

Małe AGD do higieny i pielęgnacji / #Recenzja

classic-jpg-11687

AGD w domowej "kosmetyczce" – moje hity

Suszarka, szczotka prostująca, lokówka, depilator, szczoteczka do twarzy – jest ich sporo na rynku. Jakie modele znalazły się w mojej szafie?

Małe AGD do higieny i pielęgnacji / #News

beurer-fc-100-classic-jpg-9990

Beurer FC 100 – profesjonalna pielęgnacja cery w domu.

FC 100 firmy Beurer to urządzenie do mikrodermabrazji, czyli rewitalizującego złuszczania naskórka.