/hamag/assets/otwarcie-jpg-12008.jpeg

Lokówka Philips StyleCare Prestige BHB876 – test

Philips StyleCare Prestige BHB876 to lokówka dla kobiet, które nie są mistrzyniami w kręceniu loków, a lubią je mieć na głowie.

Data publikacji: 12.12.2017

Loki dodają uroku. Bywa, że ustalają cały „look”, podkreślają stylizację, są wisienką na przysłowiowym torcie. Mogą sprawić, że wyglądamy młodziej, bardziej elegancko lub wprost przeciwnie – w stylu boho, na kontrolowanym luzie. Technologia wychodzi na przeciw tym fryzurowym potrzebom w postaci automatycznej lokówki Philips StyleCare Prestige BHB876!

Lokówka Philips StyleCare Prestige BHB876

Lokówka jest bardzo ładna. Nadaje się na prezent, na przykład gwiazdkowy. Przypomina tulipan. Ale oczywiście najważniejsze tkwi w zmyślnej konstrukcji. Automatyczny system układania loków gwarantuje wałek i klamry, dzięki którym włosy są równomiernie nawijane bez zbędnej ekwilibrystyki. Wcale nie trzeba się namęczyć, czy nagimnastykować, aby pukle zaczęły przypominać zadziorne loki. Ponadto wałek ma sporą powierzchnię, w związku z czym możemy nawinąć dwa razy więcej włosów za jednym razem (w porównaniu z modelem HPS940). Tym samym oszczędzamy swój cenny czas, na przykład rano!

Całość rytuału ułatwia pionowa konstrukcja, która podnosi komfort użytkowania urządzenia. Co najważniejsze, lokówka nie wkręca kosmyków, nie zadziera ich i nie plącze. Tutaj nie ma prawa coś się nie udać! Przyciski są tak umiejscowione, aby można ich wygodnie używać. Podoba mi się, że producent zastosował tutaj ochronną powłokę ceramiczną z keratyną, która ma właściwości pielęgnacyjne. Dla osób, które często układają loki to świetna informacja!

Lokówka bardzo szybko się nagrzewa. W praktyce wygląda to tak: wybieramy temperaturę i czas skręcenia loków (są trzy opcje) oraz stronę skrętu – kręcenie w prawo bądź w lewo daje symetryczną i poukładaną fryzurę, funkcja naprzemiennego kręcenia pomaga uzyskać bardziej naturalną i niezobowiązującą stylizację. Na szczęście lokówka nie nagrzewa się od zewnątrz – można ją trzymać w dłoni bez zagrożenia poparzenia.

Umieszczamy pasmo włosów w środku tulipana tuż przy wałku, wciskamy przycisk i trzymamy aż do pojawienia się mocniejszego dźwięku, który oznacza koniec kręcenia. I to wszystko! Producent zapewnia, że jesteśmy w stanie wykonać aż 27 rozmaitych kombinacji – od bardzo luźnych fal, po drobne loczki. Moje ulubione ustawienia to 190 stopni, 10 sekund i kręcenie w obie strony.

Przy stosowaniu tradycyjnej lokówki łatwo o oparzenie ucha, palca czy skóry głowy. Philips StyleCare Prestige BHB876/00 nie tylko przyspiesza cały proces (10 minut wystarczy na całą głowę), ale całkowicie niweluje możliwość oparzenia. Loki są równe, po całej długości. Długi, wygodny, obrotowy kabel ułatwia manewrowanie z tyłu głowy. Loki utrzymują się długo, bez użycia jakichkolwiek środków stylizacyjnych. Urządzenie jest niezwykle łatwe w obsłudze, idealne dla fryzurowych laików!

Zalety:

  • łatwość obsługi
  • bezpieczeństwo użytkowania
  • lokówka nie plącze i nie ciągnie włosów
  • ochrona włosów
  • szybka stylizacja
  • błyskawiczne nagrzewanie
  • design

Zobacz także

Małe AGD do higieny i pielęgnacji / #Recenzja

classic-jpg-11687

AGD w domowej "kosmetyczce" – moje hity

Suszarka, szczotka prostująca, lokówka, depilator, szczoteczka do twarzy – jest ich sporo na rynku. Jakie modele znalazły się w mojej szafie?

Małe AGD do higieny i pielęgnacji / #News

beurer-fc-100-classic-jpg-9990

Beurer FC 100 – profesjonalna pielęgnacja cery w domu.

FC 100 firmy Beurer to urządzenie do mikrodermabrazji, czyli rewitalizującego złuszczania naskórka.

Małe AGD do higieny i pielęgnacji / #News

swiss-power4ever-classic-jpg-9984

Suszarka ekstremalna Swiss Power4Ever

Ponadprzeciętna pod względem wydajności, ochrony włosów i ergonomii. Taka jest nowa suszarka Valera.