Bezpieczny plecak dla pierwszoklasisty
Zbliża się czas kompletowania wyprawki dla uczniów. Tornister i plecak to podstawowe wyposażenie każdego żaka. Jaki model wybrać?
Każdy rodzić chce jak najlepiej dla swojego dziecka. Czasami trudno połapać się w nowościach rynkowych i nie dać złapać na marketingową ściemę. Nie zawsze cena idzie w parze z jakością, nie zawsze proste wyjścia są najlepsze. Jedno jest pewne, dobry plecak czy tornister powinien być odpowiednio skonstruowany. Surowym testom poddałam model marki Step by Step.
Plecak dla pierwszoklasisty
Tornister Step by Step LIGHT II „Wild Cat”
Każdy maluch, który zaczyna swoją szkolną przygodę chce być odpowiednio przygotowany. Zwłaszcza mamy przykładają dużą wagę do wyprawki. Nic w tym dziwnego, nie dosyć że wszystkie potrzebne akcesoria sporo kosztują, to zawsze warto zainwestować w lepszej jakości produkty, aby starczyły na przynajmniej pierwsze trzy lata nauki. Zanim testowałam (wraz z dzieckiem) tornister Step by Step od Hama nie miałam zielonego pojęcia, jakie różnice mogą występować w poszczególnych modelach. Wcześnie miałam do czynienia z tornistrem bardzo średniej jakości, w cenie około 150 zł. Teraz widzę, że był za sztywny, z materiału, który nie wytrzymuje najmniejszej próby czasu, a do tego wciąż się przekrzywiał i spadał z ramion.
Tornister Step by Step, piórnik, przybornik, worek na kapcie
Plecaki renomowanej firmy Step by Step to zupełnie inna bajka. Już od pierwszego dotyku „czułam”, że to najwyższa jakość. Materiał jest bardzo konkretny, ale jednocześnie przyjemny w dotyku. Jeśli chodzi o wizualną stronę, to wygląda lepiej niż na zdjęciu – a to wielka rzadkość (raczej bywa odwrotnie). Tornister jest cudnej urody – nowocześnie wygląda, wszystko jest w nim dopracowane do perfekcji. Poznawanie jego możliwości zajęło nam trochę czasu. Sporo jest tam zakamarków do odkrycia!
To model stworzony dla pierwszoklasistów, czyli dla niskich szkrabów, nieprzyzwyczajonych do codziennego dźwigania książek. Choć w pierwszych latach nauki nie ma wielkich ciężarów do noszenia, to jednak jeśli dodamy do zeszytów i podręcznika piórnik z wyposażeniem, śniadanie, picie, jakieś zabawki (dzieci lubią mieć coś swojego), to i tak otrzymamy kilka kilogramów. A tornister Step by Step LIGHT II „Wild Cat” jest wąski i bardzo lekki (o wadze zaledwie 900 g), można utrzymać go na małym paluszku. To spory atut.
Lekki i wygodny!
Po pierwsze nie przytłacza malucha swoją bryłą, po drugie nie generuje dodatkowego obciążenia! To dlatego jest tak wygodny! Nie ześlizguje się, ani nie przekręca. Co najważniejsze, posiada certyfikat organizacji AGR i BAG, działających na rzecz zdrowego kręgosłupa. Wąska konstrukcja idealnie przylega do pleców, ale jest tak sprytnie skonstruowana, że przepuszcza powietrze, chroniąc przed zapoceniem. Tak specjalnie wyprofilowana bryła wręcz wymusza odpowiednią, wyprostowaną postawę. Akurat ten model jest sam w sobie odblaskowy, ale dodatkowo posiada liczne odblaski (innowacyjne ORALITE!) zapewniające bardzo dobrą widoczność dziecka w każdych warunkach pogodowych i o każdej porze dnia.
W zestawie znajdują się także: piórnik z wyposażeniem znanej niemieckiej marki Eberhard Faber, przybornik oraz super wytrzymały worek na obuwie. Wszystko spójne wizualnie i znakomitej jakości. W środku piórnika producent dodał kredki, gumkę do ścierania, temperówkę, plan lekcji, ekierkę, ołówek i linijkę. Worek na obuwie jest świetnie odszyty i posiada dodatkową kieszonkę, na przykład na skarpetki czy chusteczki.
Plan lekcji zawsze pod ręką
Szelki można wyregulować w łatwy i przyjemny sposób, są one obszyte miękkim materiałem. Producent pomyślał nawet o haczykach, które dyscyplinują końcówki, aby nie przeszkadzały w trakcie użytkowania. Chętni mogą także wykorzystać pas piersiowy, które jeszcze mocniej stabilizuje postawę podczas chodzenia.
Wygodne szelki to podstawa!
Magnetyczny zatrzask to ogromny atut tego modelu
Nam bardzo podoba się magnetyczny zatrzask, który jest cudowna opcją dla niecierpliwych! Raz, dwa i tornister zamknięty lub otwarty – jedną ręką. Nie ma nic prostszego! Poza tym świetny jest także usztywniony spód tornistra z czterema nóżkami, który stanowi zabezpieczenie przed wilgocią i zabrudzeniem, a jak wiadomo dzieci w ferworze zabawy na boisku nie zwracają uwagi na grzeczne odstawienie tornistra w bezpieczne miejsce…
Ten spód wytrzyma wiele...
Duża wygodna komora główną z dodatkową kieszenią na zamek
Sama główna komora jest niezwykle pojemna, posiada wygodną przegrodę na ciężkie książki i dodatkową na zamek (na skarby i drobiazgi!). Przednia kieszeń jest wyłożona folią termoizolacyjną, która podtrzymuje świeżość i temperaturę śniadania. W tym miejscu także oznaczymy tornister nazwiskiem dziecka.
Boczna kieszeń na bidon
Folia chroni śniadanie przed wysychaniem
Na boku pojawiły się elastyczne kieszenie na napoje. Jedynym minusem pozostaje cena. Nie każdego stać na taki wydatek. Zestaw wyceniony jest na 799 zł, jednak w sklepach internetowych można wypatrzeć rozmaite promocje i kupić go nawet do dwustu złotych taniej. Mnie natomiast przekonuje konstrukcja tego modelu, dzięki której maluch się nie garbi, a ja nie muszę martwić się o jego kręgosłup.
