Powrót Atari

Na rynku króluje Xbox, Playstation i Nintendo, jednak do gry powrócił właśnie gracz, który w branży od lat ma status kultowego.

Atari można przetłumaczyć jako „strzał w dziesiątkę” – to doskonale oddaje ducha marki, którą kojarzą nieco starsi konsumenci. Atari skradła ich serca na początku lat 70. ubiegłego wieku, dzięki grom video, w które grały tysiące dzieci i nastolatków z całego świata. Zaczęło się od słynnego Ponga, czyli automatu z bardzo prostą grą w ping ponga, który wkrótce przyniósł Atari popularność i całkiem spore fundusze. Tak zaczął się prawdziwy „złoty wiek” dla amerykańskiej firmy, która przez lata stworzyła wiele kultowych tytułów. Wszystko skończyło się w latach 90., kiedy konkurencja oraz kilka błędów biznesowych zmusiło markę do usunięcia się w cień. Ostatnia konsola marki, Jaguar, wypuszczona w '93 roku okazała się jej gwoździem do trumny. Jednak dziś, po ponad 20-stu latach Atari powraca i to w pięknym stylu.

Zaprezentowana na targach E3 Gaming Expo nowa odsłona konsoli od Atari to prawdziwe małe arcydzieło. Czarny, nowoczesny korpus dostępny będzie z dodatkami w dwóch wersjach: drewnem oraz szkłem. Całość wygląda minimalistycznie i wyjątkowo pięknie, szczególnie jak na masowo produkowaną konsolę do gier video. Drewno nawiązywać ma do oldschoolowych modeli koncernu, wersja ze wstawkami ze szkła przeznaczona jest natomiast dla fanów nowoczesnego designu. Poza zdjęciami Atari nie rozpieszcza fanów nadmiarem informacji – wiadomo że konsola będzie miała złącze HDMI, 4 porty USB oraz czytnik kart SD. Zapowiada też, że na konsolę pojawią się zarówno klasyki, jak i nowe tytuły. Na razie jednak data premiery oraz szczegóły dotyczące specyfikacji objęte są ścisłą tajemnicą, a samo Atari niewiele mówi o najnowszym projekcie:

– Wiemy, że jesteście ciekawi szczegółów w kwestii specyfikacji, gier, sprzętu i daty premiery. Nie drażnimy się z wami celowo, chcemy, aby wszystko odbyło się jak należy, więc postanowiliśmy dzielić się wieściami w odpowiednich odstępach czasowych, czekając na reakcję zwrotną od was – społeczności Atari – zapowiada marka. Fani są pełni nadziei jak i obaw – liczą, że koncern postawi na autorskie projekty i pomysły, a nie będzie jedynie dystrybuował gier innych producentów. Jeśli jednak obietnice Atari okażą się prawdziwe, gracze naprawdę mają na co czekać.

 

Źródło: NewSky / TheVerge