MOOV – energiczne krzesło

Są osoby, które przy komputerze siedzą wyprostowane jak struna i pracują w bezruchu. Są też wiercipięty, które nie potrafią usiedzieć na jednym miejscu. Do której grupy się zaliczacie?

Data publikacji: 13.09.2017

Niektórzy, by lepiej się działać, zamierają i mocno skupiają się na zadaniu. Inni pstrykają długopisem, pukają paznokciami o blat, nucą lub zmieniają co chwila pozycję. Te wszystkie tiki mają jedną wspólną cechę – pozwalają zredukować stres i uwolnić pokłady kreatywności, by sypać pomysłami i stawić czoła najtrudniejszym zadaniom. Ale na przykład wygibasy na krześle mają jeszcze jedną niebywałą zaletę – dzięki MOOV mogą zostać zamienione na energię, która naładuje wam telefon!

– Wszystko zaczęło się od bardzo osobistej historii o ADHD oraz hiperaktywności. „Siedź prosto” to słowa, które słyszałam praktycznie przez całe moje dzieciństwo. Dlatego też chciałam stworzyć rzecz, która fakt, że jestem bardzo energiczna wykorzysta w możliwie pozytywny sposób – o źródłach pomysłu na MOOV opowiada projektantka z Holandii, Nathalie Teugel. W ten sposób powstało krzesło, dzięki któremu w łatwy sposób wykorzystasz energię kinetyczną. To świetna wiadomość dla każdego wiercipięty. Aby rozpocząć ładowanie, wystarczy tylko podłączyć krzesło pod USB, a ono zacznie magazynować energię tworzoną przez ruszającego się użytkownika. Każdy ruch, wiercenie, gibanie się lub kołysanie jest zmieniane na energię, którą można naładować telefon lub tablet. W ten sposób siedząc, można generować przyjazną środowisku energię.

Do stworzenia krzesła projektantka wykorzystała piezoelektrykę – to dzięki niej tworzywo z jakiego wykonano krzesło jest w stanie reagować na ruch siedzących na nim osób i zmieniać napięcia materiału w energię. Pomysł jest wyjątkowo ciekawy, szczególnie dla dużych biurowców, gdzie nie brakuje biur typu open space. Tam MOOV może być świetnym gadżetem dla korporacyjnych wulkanów energii. Pokocha go też każdy, kto ma problem z niezbyt pojemną baterią w swoim smartfonie – przyznajcie, że korzystacie z każdej okazji by go podładować. W dodatku w MOOV można skorzystać ze specjalnego akumulatora, który będzie gromadził energię, nawet bez podłączenia do USB. Na razie krzesło jest niestety jedynie prototypem, ale mamy nadzieję, że Teugel wykorzysta jego potencjał i MOOV wkrótce trafi do sprzedaży.

 

Źródło: DesignBoom / DigitalTrends

Zobacz także

Trendy / #News

i-dz-icon-jpg-13185

Małe zmiany dla dużej różnicy

Już 22 kwietnia obchodzić będziemy Międzynarodowy Dzień Ziemi. Z tej okazji warto poszukać sposobów na to, by zadbać o naszą planetę.

Trendy / #News

ikea-wiosna-icon-jpg-13175

Wiosenny powiew świeżości w IKEA

Wraz z wiosną w sklepach IKEA pojawiają się nowości produktowe, pozwalające tchnąć nieco świeżości do naszych czterech ścian.

Trendy / #News

s-d-icon-jpg-13159

Sztuka w cyfrowej odsłonie

Sztuka i technologia coraz częściej się przecinają. Chociaż nie, to złe słowo – raczej się: uzupełniają. Najlepszym tego dowodem jest ogłoszona właśnie współpraca pomiędzy domem aukcyjnym DESA Unicum a firmą Samsung.