Local Heroes z kolejną mocną kampanią
W lookbooku pojawiły same smaczne kąski!
Local Heroes to marka znana z charakteru i ciętego języka. Nowa kolekcja na pewno nie zawiedzie fanów – projekty Pussy Power właśnie trafiły do sklepów, a Areta Szpura, część duetu LH, zapewnia, że to prawdziwa manifestacja kobiecej siły.
Nowa kolekcja tak jak poprzednie wpisuje się w lekki streetowy styl z przymrużeniem oka. Tym razem w centrum kolekcji znalazła się kobiecość: ubrania ozdobiono charakterystycznymi dla marki przewrotnymi hasłami jak „send nudes”, „girls rock” czy „I <3 pussy”, a także modnymi ostatnio naszywkami z brzoskwiniami, kotami i muszlami, zabawnie nawiązującymi do nazwy Pussy Power.
fot. mat. prasowe
Szpura i Słota postawiły na najgorętsze modele tego sezonu. W lookbooku pojawiły się m.in. bombery, jednoczęściowe stroje kąpielowe, trapezowe spódniczki, denim i oversize'owe koszulki z naszywkami – wszystko w żywych, zwracających uwagę kolorach.
fot. mat. prasowe
Na uwagę zasługuje także sama sesja promująca nową kolekcję. Motywem przewodnim są superbohaterki. Modelki ucharakteryzowano, by wyglądały jak Kobieta Kot, Wonder Woman czy Agentka 007. Świeżość zdjęć i zabawa popkulturą przyciągają do projektów Local Heroes. Z pewnością ich propozycje trudno nazwać sztampowymi.
Poprzednie projekty warszawskich projektantek również przyciągały uwagę, jak np. sztuczne fioletowe futro z poprzedniej kolekcji Fake Holiday czy tęczowe adidasy stworzone przez Szpurę w kooperacji z Reebokiem. Przypominamy, że o marce zrobiło się głośno w 2013 roku, dzięki Justinowi Bieberowi i kultowej już koszulce Doing Real Things Sucks. Kreacje od Local Heroes szybko trafiły do szaf Rihanny, Cary Delevingne i Miley Cyrus, windując je jako absolutny must have fashionistek z Polski i zagranicy.
fot. mat. prasowe
Sukces osiągnęły dzięki intuicji – swoje koszulki przesyłały gwiazdom bezpośrednio do domów, śledząc ich adresy na Google Maps lub podczas eventów. Swojego T-shirta Rita Ora dostała na koncercie, Cara Delevingne podczas pokazu mody w Paryżu.
Dziś dziewczyny nie muszą już uciekać się do takich zabiegów. Ich flagowe produkty wyprzedają się jeszcze w dniu premiery, a na najciekawsze modele często trzeba „polować”. Te z nowej kolekcji częściowo są już dostępne online, można je także spotkać w zaprzyjaźnionych z marką butikach.