De-Dimension – meble w 2D
Marzycie o dużym domu, ale do dyspozycji macie jedynie ciasną kawalerkę i właśnie zastanawiacie się jak zmieścić do niej stół? De-Dimension to projekt dla was!
Własne cztery kąty to marzenie każdego z nas. Przytulne, dostosowane idealnie do naszych potrzeb, zaplanowane zgodnie z naszym gustem i preferencjami. Przeglądając sieć, można natknąć się na wiele wspaniałych inspiracji i porad odnośnie tego, jak zaaranżować wnętrza. To od nas zależy jedynie czy zdecydujemy się na styl nowoczesny, boho, klimat loftu czy skrawek miejskiej dżungli. Możliwości jest wiele, chociaż dla niektórych barierą może być niewystarczająco zasobny portfel lub niewielki metraż, w którym trudno o rozmach i przestrzeń. Z takim problemem spotkał się także pewien projektant z Korei Południowej, który dla osób takich jak on stworzył nietypowe meble.
W ramach pracy dyplomowej na Eindhoven Design Academy, Jongha Choi stworzył zestaw mebli w 2D. To nietypowy pomysł dla tych, którzy cierpią na zbyt ciasne mieszkania i deficyt przestrzeni. Oczywiście De-Dimension, bo tak zwą się stołki i krzesła autorstwa Koreańczyka, w każdej chwili można zmienić w zwyczajne meble. Zestaw krzeseł oraz ławy został bowiem zaplanowany tak, by po złożeniu stanowił płaskie obiekty, idealne do zawieszenia na ścianie lub schowania pod łóżkiem czy za szafą. Kiedy natomiast przybędą goście lub nastanie pora obiadu i meble będą potrzebne, wystarczy zaledwie moment by je rozłożyć. Designer podkreśla, że to nie tylko funkcjonalny gadżet, ale też zabawa konwencją i kulturą obrazkową.
De-Dimension pozwalają na płynne przejście między 2D, a 3D oraz zastanowienie się nad ewolucją obrazu w naszej kulturze i granie komunikacją. Meble Choia można potraktować więc także jako intrygującą dekorację naścienną, nie zaś jedynie w tradycyjnym znaczeniu. To wyjątkowo ciekawe połączenie sztuki i funkcjonalności. Podczas pokazu na uczelni można było zobaczyć krzesła i ławy w kilku wersjach kolorystycznych, m.in. białym, żółtym i miętowym. Mimo że prace Choia to typowy koncept, mają one jednak szansę na komercjalizację – brakuje jeszcze konkretnych informacji, ale podobno znalazło się kilku inwestorów zaintrygowanych składanymi meblami z Korei. Jesteśmy na tak! Co powiedzielibyście na De-Dimension w Ikei?
Źródło: Design Boom